17 grudnia 2018 r. uczniowie klas VII i VIII uczestniczyli w spotkaniu z Andrzejem Pasławskim – krakowianinem, zakochanym w Bałkanach podróżnikiem, instruktorem i pasjonatem fotografii.
Zaprosił słuchaczy w podróż w krainę swoich fascynacji z lat dziecinnych. To było półtorej godziny znakomitych fotografii, świetnej narracji, dotyku dali i tajemnicy. Skrzyżowanie świata bajki, fantastyki i legendy. Oto w pewnej chwili dal zamienia się w starożytną Dację, a ta znowu w samochód Dacię. Z Dacji właśnie - jak przypomniał nam Andrzej Pasławski - powstała Rumunia. Kraj piękny, dziki i... bardzo przyjazny Polsce. Bezdroża, górskie ścieżki, błądzące po s wobodzie konie. Przepiękne jaskinie, w których żyją nietoperze. Góry Bihor, zamek Bran, kopalnia złota Alburnus Maior i Vlad III Palownik (tu kłania się legenda Draculi). Taki oto, fascynujący obraz Rumunii malował Andrzej Pasławski w Bibliotece Publicznej w Balicach. Słuchaliśmy jak urzeczeni.
Na mapie tego przepięknego i wciąż mało znanego kraju znajduje się wiele miejsc, które warto odwiedzić. W czasie wędrówki po Rumunii uczniowie mieli okazję poznać ją z innej perspektywy, zobaczyć niecodzienne miejsca.
Uczestnicy spotkania przejechali się także słynną trasą 67C czyli "Transalpiną" - jedną znajsłynniejszych i najwyżej położonych dróg w Europie, będącą prawdziwym wyzwaniem dla zmotoryzowanych podróżników oraz trasą Transfogaraską, wiekopomnym dziełem wodza Caucescu. Poznali też całą prawdę o Draculi, który wcale nie mieszkał na Zamku Bran... Przez całe spotkanie przewijało się również najpopularniejsze auto Rumunii - dacia.
Podczas spotkania z Panem Andrzejem nie zabrakło bardzo ciekawych opowieści, pięknych widoków i sporej dawki humoru. Z niecierpliwością czekamy na kolejną wyprawę z krakowskim podróżnikiem.